Pierwsza historyczna wygrana naszego zespołu w rozgrywkach II ligi mężczyzn! Nasza drużyna w trzech setach okazała się lepsza na parkiecie w Gorlicach.
Spotkanie w Gorlicach było meczem dwóch ekip, które w tym sezonie nie odnotowały na swoim koncie zwycięstwa. Mecz lepiej rozpoczęci gospodarze, którzy dzięki skutecznej grze na kontrze wyszli na prowadzenie 4:1. Młoda drużyna gości bardzo szybko się otrząsnęła i momentalnie doprowadziła do remisu 5:5. W drugiej części seta długi czas trwała walka punkt za punkt. Zarówno zespół z Gorlic jak i Krakowa większość swoich akcji kończył w pierwszym uderzeniu. Przy stanie 14:13 dla Sparty asem popisał się Kącki, w następnej akcji Zmarz zatrzymał atakującego GKPS-u Bartosza Szpyrkę i zespół trenera Osucha miał 3 oczka przewagi. Po czasie znów zafunkcjonował blok Sparty i goście prowadzili 17:13. Przy stanie 19:17 ważną kontrę skończyli gospodarze i przewaga stopniała już tylko do jednego punktu (19:18). Zawodnicy Sparty mieli problemy ze skończeniem piłki co skrzętnie wykorzystywali Gorliczanie. Po kolejnej kontrze wyszli oni na jedno punktowe prowadzenie (20:21). Przy stanie 21:22 w ataku pomylił się Pacholski i o 30 sekund dla swojej drużyny poprosił Kacper Osuch. Końcówka seta to znakomita gra kapitana Sparty Romana Kąckiego. Po jego dwóch skończonych atakach mieliśmy wynik po 23. W kolejnej akcji gospodarze pomylili się w ataku a pierwszą partię efektownym pojedynczym blokiem zakończył Kącki (25:23)
Drugą odsłonę lepiej zaczęli zawodnicy GKPS-u od stanu 3:5. W następnych akcjach udało im się skończyć kontrę a także zaserwować asa i mieli 4 punkty przewagi (4:8). Przy stanie 7:10 dla Gorlic trener Osuch postanowił zmienić rozgrywającego i na parkiecie za Jakuba Trenzingera pojawił się 16-letni Igor Michalski. Wejście młodego rozgrywającego bardzo pozytywnie podziałało na grę gości, którzy sukcesywnie zaczęli odrabiać straty. Znakomita dyspozycja naszego zespołu w bloku (10 punktów w całym spotkaniu) oraz w polu zagrywki pozwalała Sparcie nie tylko odrabiać straty, ale i przejmować inicjatywę w meczu. Przy wyniku 13:11 punktową zagrywkę zanotował Kącki następnie skutecznym blokiem zagrał Pacholski i tablica pokazywała 15:11 dla gości. GKPS miał duże problemy w elemencie ataku co przekładało się na wynik. Do końca seta nasz zespół kontrolował przebieg partii wygrywając 25:19.
Trzecia, ostatnia odsłona tego spotkania to szybko przejęta inicjatywa przez SMS Spartę. Pika skończona na kontrze przez Szymona Hotlosia dawała nam prowadzenie 5:3. Zespół Osucha znakomicie grał w elemencie ataku (79% skuteczności w trzeciej partii) a prym wiedli Kącki i Łopuch. Goście przez całą partię utrzymywali 3-4 punkty przewagi, którą utrzymywali przez cały set. Ostatecznie goście wygrali trzecią partię 25:20 i całe spotkanie 3:0.
GKPS Gorlice – SMS Sparta AGH Kraków 0:3 (23:25, 19:25, 20:25)
GKPS: Nikiel, Szpyrka (10), Turek (6), Góra (2), Ludwin (8), Czupik (5) oraz Kaszyk, Krupczak (3), Bąk, Motyka, Dudek (1)
SMS Sparta: Trenzinger, Kącki (16), Zmarz (10), Hotloś (6), Pacholski (6), Łopuch (9) oraz Żychowicz, Migała, Michalski, Pierko, Zawadzki