Bez zwycięstwa w Rzeszowie

Naszej drużynie nie udało się odnieść zwycięstwa w Rzeszowie. Oba spotkania stały na dobrym, wyrównanym poziomie jednak zarówno w pierwszym jak i drugim meczu wygrani z parkietu schodzili gospodarze.

I mecz o utrzymanie zdecydowanie lepiej rozpoczął nasz zespół. Dobra gra w polu serwisowym oraz wysoka skuteczność w ataku pozwoliło Sparcie w sposób zdecydowany wygrać pierwszą partię.

Drugi set bliźniaczo przypominał pierwszą odsłonę. Krakowski zespół w dalszym ciągu wywierał sporą presję na zagrywce a gospodarze mieli problem ze skutecznością na siatce. Spartanie utrzymywali 3-4 punktową przewagę przez większość partii aż do momentu końcówki. Zespół Resovii dzięki kilku skutecznym kontrom a także kilku błędów gości doprowadził do remisu po 22. W końcówce seta to jednak nasz zespół zachował więcej zimnej krwi i wygrał do 23.

Set trzeci w całości miał przebieg punkt za punkt. Przy stanie 7:6 dla Sparty asem popisał się Łopuch i goście wyszli na minimalną 2 punktowe prowadzenie. Krakowianom jednak przytrafiły się proste, niewymuszone błędy, które pozwoliły Resovii być 3 oczka z przodu (10:13). Prowadzenie gospodarzy nie trwało długo a as serwisowy Łopucha spowodował remis na tablicy wyników (16:16). W wyrównanej końcówce gospodarzom 2 razy pod rząd udało się zapunktować po własnej zagrywce i przy stanie 21:24 mieli pierwszą piłkę setową. Partię udanym atakiem ze skrzydła zakończył Puczkowski (22:25).

Po wygranej partii to Rzeszowianie lepiej rozpoczęli kolejną odsłonę (1:3, 5:7). Prowadzenie urosło do 4 oczek (6:10) kiedy AKS zanotował udaną kontrą i posłał punktową zagrywką. Goście mieli problemy ze skutecznością w ataku a dobrze dysponowani w tym fragmencie gospodarze to wykorzystywali. Sygnał do odrabiania strat dała Łopuch, który posyłając mocne zagrywki utrudniał grę rywali a Sparta udanie kontrując zbliżyła się do rywala na 2 oczka (15:17). Przy stanie 17:19 kontrę po stronie gości skończył Pierko i Sparta miała już AKS na kontakt (18:19). Niestety w końcówce to zespoł Resovii doszedł do głosu i wrócił do przewagi z początku partii. Ostatecznie czwarta partia padła łupem gospodarzy (19:25) i o wyniku pierwszego spotkania play out miał decydować tie break.

W decydującą partię lepiej weszli Rzeszowianie budując małą przewagę (2:4). Niestety po udanej kontrze Iszczuka ta przewaga urosła już do 3 oczek (3:6). Gospodarze do końca seta nie oddali już tej przewagi, jeszcze ją powiększając. Finalnie AKS wygrał seta do 9 i całe spotkanie 3:2.

AKS Resovia Rzeszów – SMS Sparta AGH Kraków 3:2 (17:25, 23:25, 25:22, 25:19, 15:9)

AKS: Słotarski (3), Iszczuk (11), Puczkowski (14), Kufel (7), Wrona, Zając (11), Kałucki (1), Krzyżak (5), Baran (9), Soboń (1), Szytuła (L)

SMS Sparta: Jarzyna (4), Pierko (14), Pacholski (5), Łopuch (14), Zmarz (13), Klimek (9) oraz Żychowicz (L), Migała (L)

Pierwsza partia drugiego starcia potwierdziła o niezwykle wyrównanym poziomie obu drużyn. Jako pierwsi na większe prowadzenie wyszli Rzeszowianie (4:7) po dwóch pomyłkach siatkarzy Sparty. Goście jednak bardzo szybko dzięki udanym kontrom zniwelowali stratę doprowadzając do remisu (9:9). W dobrej dyspozycji po stronie gości był atakujący Baran a po jego dwóch udanych akcjach Resovii znów miała 3 prowadzenie (14:17). Sparta mozolnie odrabiała stratę a po udanym ataku z piłki przechodzącej Pacholskiego był remis (20:20). Jako pierwsi piłkę setową miał nasz zespół (24:23). Przy 4 piłce setowej dla Krakowian piłkę w aut zaatakował Iszczuk i gości zapisali na swoim koncie premierową partię (28:26).

Początek drugiego seta to dobra gra Sparty i osiągnięcie 3 punktowej przewagi (7:4). Rzeszowianie błyskawicznie odrobili stratę a nawet objęli minimalne prowadzenie (7:8). Spory wpływ na to miała mocna zagrywka gospodarzy. Rzeszowianie kontynuowali dobrą grę a Krakowianie nie mogli zrobić tzw. przejścia (7:12). Goście mimo dobrych akcji nie zdołali odrobić już strat i przegrali seta do 20.

Trzecią partię lepiej rozpoczęli gospodarze a dobra gra na siatce pozwoliła im prowadzić 4:7. Sparta zrewanżowała się tym samym i przewaga stopniała do 1 oczka (7:8). Przy stanie 9:11 2 udane akcje po stronie AKS-u pozwoliły mieć 4 punktową przewagę (9:13). Nasz zespół miał problemy ze skutecznością w ataku a gospodarze skutecznie to wykorzystywali. Do końca partii gospodarze kontrolowali grę i wygrali partię do 25:18.

Czwarta odsłona to niestety spora przewaga podopiecznych Jacka Podpory od samego początku. 2 udane kontry a także błąd w ataku Łopucha dał Resovii prowadzenie 5:1. Przewaga stopniała do 2 oczek, kiedy udanie z piłki przechodzącej zaatakował Zmarz (6:8). Rzeszowianie jednak po 2 udanych akcjach na siatce znów mieli 4 oczka z przodu (8:12). Przewaga urosła na wskutek błędów po stronie Sparty (8:15). Do końca odsłony gospodarze utrzymywali przewagę wygrywając ją do 18 i tym samym całe spotkanie 3:1.

AKS Resovia Rzeszów – SMS Sparta AGH Kraków 3:1 (26:28, 25:20, 25:18, 25:18)

AKS: Słotarski (4), Baran (19), Kufel (11), Zając (9), Iszczuk (17), Puczkowski (16) oraz Szytuła (L)

SMS Sparta: Jarzyna (5), Zmarz (13), Kącki (13) Pacholski (11), Pierko (4), Łopuch (5), Klimek (2) oraz Żychowicz (L)